
Przeczytajcie: "W końcu zrozumiał też, będąc w niej teraz zupełnie pogrążonym, czym jest Czerń, która odziera z kłamstwa. Czerń jest miejscem, w którym spotykają się wszystkie cztery wersje ciebie. Na chwilową zgodę lub po to, by się wzajemnie mordować. Na wzajemny ratunek. Na chwilę rozmowy. Lub kłótnię. A potem rozchodzą się w swoje strony, co boli umysł tak, jak bolą zęby wyrywane bez znieczulenia."
Dwaj bracia - Wiktor i Jakub - minęło dwadzieścia lat odkąd ostatni raz się widzieli. Jeden z nich poprzysiągł zemstę, czy już nadszedł na nią czas?
Wybuch wojny to moment, w którym piekło wychodzi spod ziemii. Człowiek zostaje wystawiony na próbę. Bóg odwraca wzrok. Bo przecież brzydzi się złem prawda? A jednak podgląda przez palce z ciekawością dzieciaka, zgadując kto przerwa, a kto pokłoni się czerni. A może Boga nie ma?
"Czernie" to historia bolesna, wstrząsająca. Wprowadza zamęt w duszę i chaos w myślach. To historia moralności i jej braku. To droga przez czyściec, bohaterowie są zawieszeni między jawą a snem, między piekłem a czernią. Czym jest czerń? Konfesjonałem? To tam czeka ten co wysłucha rachunku sumienia. Czy można być jednocześnie złym i dobrym?
"Czernie" to wizja piekła, które odzwierciedla rzeczywistość, a może to pomysły piekielne realizowane są na Ziemii?
Jeśli autor miał na celu namącić w głowie, sprawić, że to co dobre jest złe, a co złe okazuje się dobre, to zdecydowanie mu się to udało!
Czy to ludzie zeszli do czeluści piekieł?
Nie! To oni są bestiami a piekło jest tu gdzie oni! Czy w takim razie mamy jeszcze szansę na odkupienie?
A może trzeba złożyć ofiarę? Ofiarować siebie w zamian za czyjąś duszę?
Każdy ma swoją Golgotę, każdy niesie krzyż. Którym złoczyńcą będziesz? Tym wyznającym grzechy i proszącym o łaskę? Czy tym drugim?
Nie była ta łatwa lektura, oniryczna wizja zaświatów przeplatana światem rzeczywistym. Pewności nie ma gdzie się akurat znajdujemy... Ale na końcu zawsze pozostaje wiara i nadzieja... I może odkupienie?
Czy jestem zadolwona z lektury? Ciągle o niej myślę...A to chyba najlepsza rekomendacja!
Autor: Ksiazkiuwielbiam
A tu link do wszystkich opinii o Czerniach na portalu lubimyczytac.pl
Dwaj bracia - Wiktor i Jakub - minęło dwadzieścia lat odkąd ostatni raz się widzieli. Jeden z nich poprzysiągł zemstę, czy już nadszedł na nią czas?
Wybuch wojny to moment, w którym piekło wychodzi spod ziemii. Człowiek zostaje wystawiony na próbę. Bóg odwraca wzrok. Bo przecież brzydzi się złem prawda? A jednak podgląda przez palce z ciekawością dzieciaka, zgadując kto przerwa, a kto pokłoni się czerni. A może Boga nie ma?
"Czernie" to historia bolesna, wstrząsająca. Wprowadza zamęt w duszę i chaos w myślach. To historia moralności i jej braku. To droga przez czyściec, bohaterowie są zawieszeni między jawą a snem, między piekłem a czernią. Czym jest czerń? Konfesjonałem? To tam czeka ten co wysłucha rachunku sumienia. Czy można być jednocześnie złym i dobrym?
"Czernie" to wizja piekła, które odzwierciedla rzeczywistość, a może to pomysły piekielne realizowane są na Ziemii?
Jeśli autor miał na celu namącić w głowie, sprawić, że to co dobre jest złe, a co złe okazuje się dobre, to zdecydowanie mu się to udało!
Czy to ludzie zeszli do czeluści piekieł?
Nie! To oni są bestiami a piekło jest tu gdzie oni! Czy w takim razie mamy jeszcze szansę na odkupienie?
A może trzeba złożyć ofiarę? Ofiarować siebie w zamian za czyjąś duszę?
Każdy ma swoją Golgotę, każdy niesie krzyż. Którym złoczyńcą będziesz? Tym wyznającym grzechy i proszącym o łaskę? Czy tym drugim?
Nie była ta łatwa lektura, oniryczna wizja zaświatów przeplatana światem rzeczywistym. Pewności nie ma gdzie się akurat znajdujemy... Ale na końcu zawsze pozostaje wiara i nadzieja... I może odkupienie?
Czy jestem zadolwona z lektury? Ciągle o niej myślę...A to chyba najlepsza rekomendacja!
Autor: Ksiazkiuwielbiam
A tu link do wszystkich opinii o Czerniach na portalu lubimyczytac.pl